Czasem do szczęścia trzeba niewiele...

               Dzisiaj przyszła dostawa jaj styropianowych i topersów a my spędziłyśmy dzisiejsze spotkanie na pracach ręcznych i rozmowach. Ela zaprezentowała swoje dzieło, jajka drewniane zrobione decoupage . Ma talent kobieta. Zabrakło dzisiaj reporterki i zapomniałyśmy o zrobieniu zdjęć.Poprawimy się.                                                         


                                                                               

                                                  
                                                                                 



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz