Za oknem śnieżyca a w Klubie praca wre. Już zaczynamy przygotowania do Kiermaszu Wielkanocnego. Pojawiły się pierwsze pisanki i kwiatuszki.Przy ciepłej herbatce wspominamy czasy naszego dzieciństwa.
Pozdrowienia z Białegostoku.Przepraszam za pomyłkę w nazwie miejscowości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz