A dzisiaj opera Madama Butterfly grupa seniorek uczestniczyła w spektaklu.
Jedna z najpiękniejszych historii o zawiedzionej miłości. Opowiada o uczuciu gejszy Cio-Cio-San do porucznika amerykańskiej marynarki, które z powodu kulturowego mezaliansu i obyczajowych różnic, kończy się dla bohaterki tragicznie. Od premiery w 1904 r. do dziś utwór utrzymuje się w repertuarze światowym. Ambicją największych głosów sopranowych była interpretacja partii głównej bohaterki. Nic dziwnego, że postać Butterfly dominuje w operze, a skala nastrojów wpisanych w rolę zawiera radość i miłosne uniesienie, tęsknotę i przygnębienie, gniew, rozpacz i rezygnację.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz