Cudownie...

                                                                



Wczoraj z Lucynką odwiedziłyśmy naszą najstarszą seniorkę Gienię/92 lata/Powspominałyśmy czas gdy jeszcze przychodziła do klubu.Jak powiedziała gdyby mieszkała bliżej to jeszcze przychodziła by do klubu a mieszka na Krowodrzy to jednak spora odległość. Obecnie trwają u nas na osiedlu prace przy budowie linii tramwajowej do Mistrzejowic ,  utrudnienia z tym związane też nie pozwalają na dobre podejście do klubu.

Gienia czuje się dobrze i pozdrawia wszystkie koleżanki.

       Do klubu zawitał gość nauczyciel historii z propozycją prelekcji z historii polski .możliwe że zobaczymy się w lutym. Jesteśmy otwarte na różne propozycje.Dzisiejsze spotkanie przebiegło w miłej atmosferze , czytamy fragmenty książki ,,Miłość"ks.Paśnika.                                                                   

                                                                          
                                                                            



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz