Jeśli kto...

       Dzisiaj w mniejszym gronie mile spędziłyśmy czas w Klubie. Było ciasteczko i kawusia oraz rozmowy, cały czas szukamy miejsca na naszą 12 rocznicę klubową. Pojawiły się propozycje .

Zepsuła się szuflada w komodzie i zięć naszej Jagi pospieszył nam z pomocą . Dziękujemy Panie Pawle za udzieloną nam pomoc.                                                         



                                                                   


                                                                               

                                    




 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz